Przejdź do głównej nawigacji Przejdź do treści Przejdź do stopki Przejdź do mapy portalu

Posłowie z Komisji Ochrony Środowiska wizytowali historyczne składowiska odpadów na terenie Czechowic-Dziedzic

30 października w Czechowicach-Dziedzicach odbyło się wyjazdowe posiedzenie sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Spotkanie poświęcone było problematyce zagrożeń środowiskowych wynikających z istnienia historycznych składowisk odpadów poprzemysłowych na terenie województwa śląskiego. Czechowice-Dziedzice są jednym z miejsc, gdzie znajdują się takie składowiska.

Na terenie miasta znajdują się dwa szczególnie punkty. Pierwszy z nich to tzw. „doły kwasowe” przy terenach dawnej Rafinerii Czechowice, w rejonie ulicy Barlickiego. Przez wiele lat działalności zakładu zwożono tam i magazynowano odpady poprodukcyjne – kwaśne smoły porafinacyjne, będące pozostałością po procesach rafinacji ropy naftowej. 

Drugie miejsce to teren dawnych Zakładów Chemicznych „Terpen” przy ulicy Pionkowej, które przez dekady zajmowały się rektyfikacją oleju talowego. Pozostałość podestylacyjna z tej produkcji – smolisty pak zwany terpakiem, o czarnej barwie i charakterystycznym zapachu – była gromadzona w beczkach i zakopywana w gruncie.

W posiedzeniu w Czechowicach-Dziedzicach wzięli udział członkowie sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa – posłowie: Gabriela Lenartowicz, zastępca przewodniczącej Komisji, Stanisław Gorczyca, Klaudia Jachira, Marta Stożek oraz Małgorzata Pępek. Obecny był również Wiceminister Infrastruktury Przemysław Koperski.

Samorząd Czechowic-Dziedzic reprezentowali burmistrz Marian Błachut, który przedstawił prezentację dotyczącą lokalnych problemów historycznych składowisk, jego zastępca Maciej Kołoczek, wicestarosta bielski Bartłomiej Fajfer, a także wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Czechowicach-Dziedzicach Radosław Hudziec.

Obecni byli również przedstawiciele instytucji rządowych i kontrolnych, w tym Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach, Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, Najwyższej Izby Kontroli, a także Ministerstwa Klimatu i Środowiska. W spotkaniu uczestniczyli ponadto przedstawiciele strony społecznej, przedsiębiorstw i właściciele nieruchomości, na których znajdują się historyczne składowiska odpadów poprzemysłowych.

Członkowie komisji zapoznali się z lokalną sytuacją i dyskutowali o możliwościach wypracowania rozwiązań, które pozwolą w przyszłości w sposób systemowy usunąć odpady zdeponowane przez państwowe przedsiębiorstwa w minionych dekadach. Jak podkreśliła Gabriela Lenartowicz, konieczne jest zidentyfikowanie barier, które dotychczas uniemożliwiały likwidację takich zagrożeń – zarówno natury prawnej, organizacyjnej, jak i technologicznej.

Musimy ten temat jako państwo rozwiązać i chcemy zidentyfikować na tych przykładach bariery o charakterze regulacyjnym, prawnym, organizacyjnym, technologicznym, które uniemożliwiły dotychczas likwidację tych zagrożeń. Mamy pełną świadomość, że tą barierą jest także kontekst potrzeb finansowych do usunięcia tych zagrożeń. Chcielibyśmy, żeby z tych naszych obserwacji przedłożyć w ramach komisji propozycje rozwiązań do Ministerstwa Klimatu i Środowiska, w celu wytyczenia mapy drogowej, aby nasz kraj skutecznie poradził sobie z problemem historycznych składowisk – mówiła posłanka Gabriela Lenartowicz.

Po zakończeniu części dyskusyjnej uczestnicy wizyty udali się w teren, aby zapoznać się bezpośrednio z lokalizacjami historycznych składowisk i ocenić skalę wyzwań stojących przed administracją rządową.

Spotkanie w Czechowicach-Dziedzicach stanowiło jeden z etapów prac Komisji, której celem jest opracowanie raportu i rekomendacji dla Ministerstwa Klimatu i Środowiska w sprawie uporządkowania i likwidacji tego typu zagrożeń na terenie całego kraju.

Tak