Mieszkamy po drugiej stronie DK1 i nasze dzieci są pozbawione samodzielnego dotarcia do szkoły (ZSP nr 1).
Z wyrazami szacunku, mieszkanka ul. Brzeziny
***
Szanowna Pani,
Bardzo dziękuję za zwrócenie uwagi na ważny temat, jakim bez wątpienia jest bezpieczna droga dla pieszych, zwłaszcza dzieci, przez ruchliwą Drogę Krajową nr 1, która przecina naszą gminę. Informuję, iż do końca bieżącego roku ma powstać kładka dla pieszych nad dwupasmówką, której budowa uzgodniona została już z zarządcą drogi – Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad. Kładka powstanie w południowej części naszej gminy, na wysokości ulic Kopernika i Mazańcowickiej, a zatem (w skali całej gminy) w stosunkowo niedużej odległości od sugerowanej przez Panią lokalizacji. W tym rejonie gminy znajduje się też przejście dla pieszych z sygnalizacją świetlną - skrzyżowanie dwupasmówki z ulicą Ligocką. Szanse na wybudowanie kolejnej kładki dla pieszych w tym samym rejonie są raczej nikłe zwłaszcza, że w przypadku takiej inwestycji gmina nie jest ani decydentem, ani inwestorem.
Pragnę bowiem wyjaśnić, że – wbrew potocznemu przekonaniu – gmina nie jest zarządcą terenów bezpośrednio przylegających do jezdni. Pas drogowy, którego gospodarzem jest GDDKiA, a nie gmina, jest znacznie szerszy, niż same jezdnie oraz wyasfaltowane i utwardzone pobocza. Oznacza to, że inwestorem dla tego typu zadania jak budowa kładki dla pieszych musi być GDDKiA – jako właściciel i zarządca drogi.
Z wyrazami szacunku, Burmistrz Czechowic-Dziedzic Marian Błachut
